Blog poświęcony sztuce, książkom,filmom, rzeczywistości i nie tylko, widzianej moim subiektywnym okiem :) Czytając zamieszczane przeze mnie materiały pamiętajcie, że jest to tylko i wyłącznie moja opinia. :)
poniedziałek, 18 lipca 2016
Miłosny lipiec - "Wakacje w Italii" NICKY PELLEGRINO
Liczba stron: 400
Gatunek: literatura piękna
Rok wydania: 2012
"Ciepła i wzruszająca opowieść o czterech kobietach, które podczas wakacji na Majorce postanawiają, że bez względu na to, co się wydarzy, za cztery lata ponownie spotkają się w jakimś pięknym, słonecznym miejscu. Żadna z nich nie spodziewa się jednak, że kolejne wakacyjne spotkanie przyniesie tak wiele. Najwięcej zmieni się w życiu osieroconej przez rodziców Rosie. Podczas spotkania z koleżankami poznaje przystojnego Włocha. Gorący wakacyjny romans pozwala jej mieć nadzieję na szczęśliwy ciąg dalszy, lecz okazuje się, że uroczy Enzo nosi w sercu mroczną tajemnicę..."
Rosie to osoba, która do miłości nastawiona jest raczej negatywnie.
" Jestem szczęśliwa, będąc samotną, naprawdę. W moim życiu nie ma miejsca dla mężczyzny. W mojej szafie nie ma miejsca na jego skarpetki i spodenki, nigdzie nie zmieszczą się ani jego żel do włosów, ani maszynki do golenia. Nie chcę, żeby na ścianach mojego mieszkania zawisły jego zdjęcia, ani żeby w salonie stanął jego telewizor. Nie potrzebuję towarzystwa. Moje życie jest doskonałe takie, jakie jest. Nie potrzebuję zmian."
Główna bohaterka nie umie poradzić sobie po stracie rodziców, czuje się tak jakby umarła razem z nimi. Nie wie także co zrobić dalej ze swoim życiem. Pewnego dnia nielubiana, zamknięta w sobie Rosie dostaje propozycję wyjazdu na wakacje. Wraz z Lou, Toni i Addoloratą jedzie na słoneczną Majorkę. Tam całymi dniami rozkoszują się urokami lata, ale Rosie tylko wtapia się w tło życia pozostałych z aparatem w ręku.
W końcu jednak zaczyna łączyć je coś w rodzaju przyjaźni . Składają sobie obietnicę- za trzy lata, wszystkie cztery spotkają się w wynajętej gdzieś we Włoszech willi. Od tej pory noszą miano "dziewczyn z willi".
"Wciąż mówiłam "nie" i przekonałam się, że jeżeli odrzuci się wystarczająco dużo zaproszeń i jest się wystarczająco nieuprzejmym, to w końcu ludzie przestaną cię zapraszać."
"Cieszę się z naszych włoskich planów. Fajnie będzie spotkać się tam za trzy lata i zobaczyć jak się zmieniłyśmy. . . Szczególnie Rosie. Ona akurat może się zmienić najbardziej."
Po powrocie do Londynu w przeciągu kilku miesięcy dziewczyna całkowicie zmienia swoje życie. Znajduje prace dzięki której pogłębi swoje fotograficzne hobby, kupuje dom, a na czas remontu wprowadza się do domu Addoloraty. Przyjaźń między Lou, Addoloratą i Rosie kwitnie, a dzięki rodzinie u której dziewczyna mieszka wreszcie czuje się szczęśliwa i poddaje się nowej pasji - gotowaniu.
"Wtedy na tylnym siedzeniu taksówki, wiozącej nas ku kolejnemu piciu, po raz pierwszy poczułam smak sukcesu."
Jak gdyby po drugiej stronie, w można by pomyśleć zupełnie innej historii spotykamy Enza.
Enzo Santi to przystojny, dwudziestojednoletni Włoch. Wraz z rodziną mieszka we włoskim Triento, gdzie razem prowadzą plantację oliwek. Chłopak jest niezwykle beztroski, jeździ czerwonym sportowym samochodem. Lubi podrywać piękne kobiety, często wraz z przyjaciółmi spotyka się w Amalfi, aby oddawać się właśnie temu zajęciu. Od dawna za namową matki kręci się obok niego piękna Maria Louisa. Dziewczyna jednak naprawdę kocha rybaka Gianpaola - najlepszego przyjaciela Enza.
Enzo wiedzie spokojne życie doglądając drzewek oliwnych, które w przyszłości mają być jego bogactwem. Ale pewnej nocy chłopak słyszy i widzi coś co daje mu powód do dużych zmartwień związanych z rodziną, ale także jego przyszłym majątkiem.
"Ta ziemia, rosnące na niej drzewa, nawet rodzinny dom- nic nie było pewne. I właśnie dlatego nagle wszystko wydało mu się jeszcze cenniejsze niż kiedykolwiek."
Za sprawą różnych wydarzeń dziewczyny z willi postanawiają przyspieszyć swój wyjazd do Włoch o dwa lata. Ich tymczasowym domem staje się bladoróżowa Villa Rosa w Triento. Ale nie wszystko jest idealnie. Buńczuczność i humory Toni psują humor innym, a tuż po przyjeździe wybucha wielka kłótnia.
I w tym momencie następuje pierwsze spotkanie dziewczyn i Enza, a właściwie dziewczyn, Enza, Gianpaola i kilku innych chłopaków.
Kiedy Enzo wraz z przyjaciółmi siedzą w jednym z lokali w Triento, obok nich przechodzą cztery piękne dziewczyny. Spełnia się to o czym od dawna marzyli- wreszcie spotykają piękne, turystki które mogą poderwać. Enzowi od razu w oko wpada niebieskooka blondynka Rosie. Dziewczyna robi mu kilka zdjąć swoim starym nikonem, a on zdaje się być nią oczarowany. Nawiązuje się między nimi rozmowa, później spotykają się codziennie, aż wreszcie się w sobie zakochują.
Santi za namową babki zaprasza dziewczyny na niedzielny obiad i wtedy Toni zastaje Enza w wyjątkowo nieciekawej dla niego sytuacji. W dalszej części powieści przekazuje te informacje Rosie, która porzuca Enza i wraca do Londynu. Toni dzwoni także na policję, dzięki czemu dziadek i ojciec Enza zostają aresztowani.
Nie widzą się przez kilka długich lat do czasu, aż dziewczyny znów powracają do Włoch. Czy Enzo i Rosie się spotkają? Czy będą razem? A może on ożenił się już z Marią Louisą?
Książka podzielona jest na rozdziały zatytułowane "Rosie" i "Plantacja oliwek" oraz krótkie myśli Addoloraty. Powieść obfituje nie tylko w opisy teraźniejszości, wspominki z wakacji, ale również we wspomnienia Rosie na temat rodziców.
Do połowy książki można odnieść mylne wrażenie, że czytamy dwie różne historie i nie ma szans aby ci bohaterowie się spotkali. Dzieje się jednak inaczej.
Autorka ukazuje nam życie we włoskich miastach- niezwykle spokojne, ale też przepełnione pracą i pysznym jedzeniem.
"Czekając na główny posiłek, przygotowywany przez kobiety, mężczyźni pogryzali przekąski i dyskutowali o zwykłych sprawach: uprawie drzewek oliwnych, cenach pras do tłoczenia oliwy, problemach z dostawcami."
Pomimo, że nie jest to książka podróżnicza to zadziwia opisami krajobrazów, dzięki którym czytelnik bez najmniejszych problemów może zobaczyć słoneczną Italię w swojej wyobraźni.
Książka ta nie ukazuje życie idyllicznego, pokazuje że życie nie jest idealne i nawet w najpiękniejszych zakątkach świata ludzie borykają się z wielkimi problemami, które niekiedy ich przerastają.
Ale oczywiście pojawiają się także kwestie stereotypowe, problemy z różnicami klasowymi. Bo niby dlaczego rybak nie może ożenić się z córką Włocha, który ma pole winorośli pomimo tego, że ja kocha i to z wzajemnością. Zapewne jest to kwestią głębokiego przywiązania do tradycji Włochów.
Cóż mogę powiedzieć? Książka mnie oczarowała, trzymała w napięciu do samego końca. Nie była idealna, bo główna bohaterka napsuła mi swoim postępowaniem trochę nerwów, ale to w sumie dobrze. Dzięki temu książka nabrała swojego charakteru i to jest na plus.
Polecam dla młodych i starszych, szczególnie w porze letniej. ;)
Moja ocena: 9/10
Gdzie możecie ją zakupić:
www.empik.com
www.taniaksiazka.pl
Subiektywna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Książka przypadłaby mi do gustu jestem tego pewna:) Również jestem ciekawa, jak ja odebrałabym tę historię, czy również by mnie wciągnęła? Trzeba się przekonać:)
OdpowiedzUsuńW takim razie do czytania! :)
UsuńLubię takie historie, może się skuszę na tę książkę :)
OdpowiedzUsuńTak się składa, że akurat w te wakacje byłam w Italii i było pięknie, żarcie też mają dobre :D Włochy zdecydowanie mi się podobają, jednak ksiązka mimo tak dobrej oceny raczej nie dla mnie ;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
kasi-recenzje-ksiazek.blogspot.com
Zazdroszczę, chętnie zobaczyłabym kilka zdjęć :)
UsuńCo do książki to rozumiem- nie każdy lubi takie motywy ;)